sobota, 18 października 2008

>> tofucznica z pieczarkami

Nigdy do tej pory nie jadłyśmy tofucznicy i nie bardzo byłam przekonana do tego pomysłu właściwie nie wiem czemu...bo wyszła przepyszna, smakowo powala na kolana, może to zasługa curry? a może to to domowe tofu? a może sama nie wiem...

> ok 25 deko pieczarek
> 2 małe fioletowe cebulki
> 250 do 300 gramów tofu
> oliwa
> curry
> sól
> pieprz ziołowy
> sos sojowo grzybowy
> olej sezamowy

Cebulki siekamy drobno i wrzucamy na rozgrzaną oliwę kiedy już delikatnie się zrumienią dodajemy pokrojone w cienkie plasterki pieczarki i dusimy. Tofu rozdrabniamy widelcem, wrzucamy na patelnię, dodajemy odrobinę sosu sojowego i oleju sezamowego, łyżeczkę curry, sól, pieprz. Mieszamy wszystko dokładnie, podajemy razem z grzankami.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Tofucznica tofucznica
Lepsza jest niż jajecznica
Bardziej smaczna , bardziej zdrowa
I to nie jest żadna zmowa!